Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
11-07-2024

Baseny i wodne place zabaw, ale też kurtyny, a nawet fontanny  cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza w czasie upałów. Czy faktycznie każdy z tych obiektów jest przeznaczony do chłodzenia się podczas wysokich temperatur? I dlaczego fontanny nie należą do tej grupy.

Upał daje się szczególnie we znaki w mieście. Oprócz zacienionych, zielonych przestrzeni, by się schłodzić, chętnie szukamy akwenów wodnych. Jednak poza zbiornikami (sztucznymi czy naturalnymi) dużym zainteresowaniem cieszą się również elementy małej architektury np. fontanny. Wizja ochłodzenia jest na tyle kusząca, że często nie zastanawiamy się nad tym, czy możemy korzystać z tej infrastruktury, a tym bardziej czy takie korzystanie nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia. Warto wiedzieć, że obieg wody w fontannach jest zamknięty, a Państwowa Inspekcja Sanitarna nie kontroluje jej jakości. Z dużym prawdopodobieństwem woda ta jest zanieczyszczona przez liczne drobnoustroje. Epidemiolodzy szacują, że może być ich nawet 30 rodzajów (w tym gronkowce czy pasożyty). Na ich różnorodność wpływają wizyty ptaków czy czworonogów, jak również ludzi, którzy niekiedy traktują je jak kąpieliska czy prysznice.  Dodatkowo podłoże fontann nie jest przystosowane do wchodzenia do nich.

Co w takim razie przemawia za umieszczaniem fontann w pejzażu miejskim? Fontanna poza tym, że jest dekoracją, oczyszcza i ochładza powietrze oraz zagłusza miejski hałas.

Przy okazji zachęcamy do korzystania z kurtyn wodnych i pozostałych obiektów, które mogą pomóc nam przetrwać upały bez narażania naszego zdrowia.

(ŁCR)

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...